Łączna liczba wyświetleń

środa, 26 września 2012

Zakładanie konta bankowego.

Zakładanie konta bankowego.
Do założenia konta bankowego wystarczy nam paszport oraz oficjalne potwierdzenie naszego miejsca zamieszkania. Takim oficjalnym potwierdzeniem w moim przypadku był dokument  wysłany przez social welfare office z moim numerem PPS.
Warto również zwrócić uwagę na fakt, że bankowcy są dość podejrzliwi względem osób, które machają przed nimi paszportami i możemy być poproszeni o udowodnienie zatrudnienia. Ja nie musiałem tego udowadniać więc problemu nie było, jednak bez tego możemy napotkać spore trudności.
Konto zakładamy stawiając się osobiście w banku. 

Była to środa, kiedy wybrałem się w dzień spowity deszczem do centrum Dublina, aby załatwić mój numer PPS.  Dzień później wykonałem tylko jeden telefon, uprzejma kobieta po drugiej stronie podyktowała mi mój numer. W poniedziałek zostałem, szczęśliwym posiadaczem oficjalnego dokumentu potwierdzającego, mój adres zamieszkania oraz czegoś w rodzaju dowodu osobistego ze zdjęciem i chipem. Można się tym legitymować w różnych urzędach.
We wtorek udałem się na 10 minut do Bank of Ireland, gdzie to pokazałem paszport  oraz ten papier z social welfare office, wypełniłem formularz. W środę dostane numer konta na e-mail, a oficjalne papiery oraz kartę debetową oraz instrukcje dotyczące bankowości internetowej dostanę początkiem przyszłego tygodnia. Podsumowując mogę powiedzieć, że od przyjazdu do wyrobienia sobie konta bankowego potrzeba około 1,5 tygodnia.
Który bank wybrać?
Każdy Polak w Irlandii Wam powie, że Allied Irish Bank AIB jest najlepszy.  Przez „najlepszy” rozumiemy  taki co, ma najwięcej bankomatów, bardzo dobry system płatności internetowej i chyba jest najtańszy. Ja wybrałem Bank of Ireland bo szczęśliwie mam go w budynku firmy dla której pracuje. Opłaty za prowadzenie konta są naliczane na jeden z dwóch sposobów. Albo płacimy jakieś eurocenty za każdą transakcję, albo 10 euro za trzy miesiące, o ile ruch na naszym koncie nie przekroczy 30 transakcji w miesiącu. Tak na prawdę, to nie są koszty godne uwagi. W moim przypadku, konto nie będzie kosztowało mnie nic, o ile będę miał stale 3000 euro na koncie.
Warto też dodać, że jako pracownik lubianej przez ten bank firmy, w zamian za to, że wybrałem ich jako bank, gdzie mój pracodawca będzie robił mi przelewy (co dwa tygodnie), dostałem przelot dla dwóch osób, za darmo, do jednego z dziewięciu europejskich miast. I muszę przyznać, że momentalnie poczułem się tak ważny, jak nigdy w ojczyźnie.
W internecie spotkałem się z szeroką krytyką bankowości w Irlandii. Wypowiedzi w stylu "W Polsce zakładam konto przez telefon, a w Irlandii wymagają ode mnie nie wiadomo czego."
Przyznam, że godziny otwarcia banków w Irlandii są irytujące, np. Od 10 do 16stej, ale szczęśliwie ja mam swój bank w drodze na stołówkę, więc ja z tym problemu miał nie będę. Pamiętajmy, że nie możemy wymagać aby w innym kraju było tak samo jak u nas. Prawda jest taka, że wyjechaliśmy dlatego, że chcieliśmy zmiany. Pamiętajmy, że jak słabo znamy język, to wszystko będzie dla nas trudne.  A jak do tego, nie rozumiemy skąd się biorą różne przepisy, tym gorzej dla nas.
System bankowy w Irlandii był bardzo nastawiony na klijenta. Był bardzo prosty, ale przez to naiwny. Nie znam szczegółów, bo aż tak bardzo nie jestem zainteresowany tematem, ale zaostrzenie przepisów jest związane z praniem brudnych pieniędzy przez dilerów narkotyków większych kalibrów. Banki obciążone karami związanymi z nielegalnym procederem, który odbywał się za ich pośrednictwem, zapłaciły duże kary. Ponadto teraz banki w Irlandii mają spore problemy finansowe, więc zwyczajnie się bardziej pilnują.     


3 komentarze:

  1. Warto przeczytać: http://blog.intransfer24.com/aktualnosci/konto-w-irlandzkim-banku-w-pigulce

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń